Gmina Jabłonna

Tutaj jesteś Aktualności Powiatowy Dzień Bibliotekrza czyli w...

Aktualności

Powiatowy Dzień Bibliotekrza czyli w sienkiewiczowskim stylu po gminie Jabłonna

Powiatowy Dzień Bibliotekrza czyli w sienkiewiczowskim stylu po gminie Jabłonna

Opublikowano: 15.06.2016 Jak wyglądał Powiatowy Dzień Bibliotekarza w naszej gminie? O tym opowie Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bychawie Pani Barbara Cywińska: - Mam takie miejsce na biurku, w którym trzymam zaproszenia na aktualne wydarzenia. Nomen omen - na tym, które od kilku dni miałam przed oczami, grafika jakby była inspirowana moim miejscem do pracy: ten sam artystyczny nieład, maszyna do pisania (u mnie komputer), okulary, jakieś karteluszki, książka…I tylko napis ZAPROSZENIE odróżniał je od znanego mi miejsca, jednocześnie przypominając, że to już 9 czerwca 2016 r., w czwartek w Jabłonnie odbędzie się Powiatowy Dzień Bibliotekarza. Jedyny taki dzień w roku, tym razem w stylu sienkiewiczowskim. Przynajmniej tak wywnioskowałam z treści zaproszenia.
Początek miał być, jak zapowiadali Organizatorzy, „w pustyni i w puszczy”. Rozbudzona tym sposobem ciekawość wymagała natychmiastowego zaspokojenia. Stawiamy się na miejscu o wyznaczonej porze. Punkt 10.00 stawiamy się na miejscu. Na  skwerze przed biblioteką w Jabłonnie witają nas  odgłosy puszczy (a jakże!), reszta bardziej przypomina mocno zaludnioną plażę niż pustynię. Ale co tam, bibliotekarz to człowiek z wyobraźnią. Piasek jest sobie w stanie wyobrazić, zwłaszcza że jest kocyk i miękkie poduchy do siedzenia. Czas leniwie płynie…wokół mnóstwo znajomych twarzy…jest i kawa, napój bogów i bibliotekarzy.  Są też przeróżne słodkości z jabłkami... W  głowie uruchamia się mój wewnętrzny audiobook z fragmentami wiersza Jana Brzechwy „Entliczek pentliczek, czerwony stoliczek a na tym stoliczku pleciony koszyczek…w koszyczku są jabłka…jest z jabłek szarlotka, i placek i babka…”. Gmina Jabłonna, jak mówi pani wójt Magdalena Sałek, stawia na to, co blisko z naturą.  W odgłosy miejscowej puszczy wplata się gwar rozmów… Gdy z ust prowadzących, Kasi i Marcina, pada pytanie „quo vadis bibliotekarzu”, szmer rozmów gwałtownie zamiera. Każdy dostaje do ręki mapę wraz z instrukcją i…w drogę. Gra terenowa? Czemu nie! Poziom ciekawości coraz bardziej wzrasta. Celem naszej wędrówki ma być dawna posiadłość Vetterów, od lat przez nikogo z miejscowych nie odwiedzana. Przy dziurze w płocie  wita nas ni gospodarz, ni cieć, ni kot, ni prosię. Szkarada jakaś!   Ot! „Łysy kot!”  - stwierdzam krótko! Na moją kocią ignorancję spada lawina świętego  oburzenia bibliotekarskiej braci.  Co mi tam! Nie muszę się znać na kocich rasach. Zresztą wszystko schodzi na dalszy plan, bo oto wystarczył jeden krok i już czuję się  jakbym weszła do tajemniczego ogrodu z plątaniną winorośli, traw po kolana, zapachem ziół…, ogrodu z okazałym pałacem, romantycznym ogrodem i stawem. Dałabym głowę, że widziałam niewielką łódkę pływającą po nim, a w niej elegancką damę skrywającą się przed słońcem pod koronkową  parasolką i tajemniczego mężczyznę przy wiosłach. Cóż, w takim miejscu własna wyobraźnia może spłatać figla. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że nikt oprócz mnie owej łódki nie widział? Przed pałacem czeka na nas, bynajmniej nie poznański nauczyciel z pamiętnikiem pod pachą lecz pani Beata, miejscowy przewodnik jak o niej mówią tubylcy. Raczy nas co ciekawszymi, historycznymi już opowieściami zapisanymi ku potomności w starym sztambuchu.  Drogę, jaką musimy przebyć „za chlebem”,  przecina Janko Muzykant, chłopię o długich pszenicznych włosach z głosem takim, że z piersi wyrywa się głośne „ach”, niczym niekontrolowane westchnienie zachwytu. To nic, że Janko tak naprawdę ma na imię Mundek… i Bartek bo  Janków, o cudnych głosach, w rzeczywistości  jest dwóch… Proste pieśni , śpiewane bez akompaniamentu żadnego, bynajmniej nie z powodu braku skrzypiec, trafiają prosto w serce.  „Na polu chwały”  staje Maria Król, jeszcze do niedawna szefowa GBP w Zakrzewie, teraz stawiająca pierwsze kroki jako emerytka. To do niej w tym roku trafiła Nagroda  za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury . Na koniec, obdarowani dobrymi życzeniami bibliotekarze powiatu lubelskiego   wyruszają „za chlebem” a potem już tylko w drogę powrotną do domu. Ów chleb w gminie Jabłonna miał mnóstwo różnych smaków. Moje podniebienie zapamiętało wyjątkowy smak piernika lubelskiego, wpisanego na listę produktów tradycyjnych a wytwarzanego na terenie gminy. 
 
Słowem wyjaśnienia. Książki  i bibliotekarze to doskonały duet. Podobnie jak proza Sienkiewicza przywoływana w Roku Sienkiewicza i Powiatowy Dzień Bibliotekarza. Związków tychże nie trzeba udowadniać. Ale przypomnieć nie zaszkodzi. Gospodarze Gminy i bibliotekarze Gminnej Biblioteki Publicznej w Jabłonnie z szefową Edytą Majewską, wspierani przez siły miejscowego ośrodka kultury z powodzeniem włożyli bibliotekarskie święto w ramy sienkiewiczowskiej prozy a realia dopasowali do tych literackich…nieco je tylko naginając do potrzeb!
 
Kasia i Marcin to nikt inny jak Katarzyna Krzywicka, dyrektor miejscowego Domu Kultury i Marcin Pastuszak, zastępca wójta Gminy Jabłonna.
 
Dzień Bibliotekarza  to w powiecie lubelskim już tradycja. Od 15 lat, zwykle  w czerwcu, bibliotekarze bibliotek publicznych spotykają się na  terenie innej gminy by wspólnie świętować. Jest to doskonała okazja dla gospodarzy czyli władz samorządowych  i biblioteki do pokazania tego co w danej gminie pokazania warte. Niejednokrotnie bywa tak, że lepiej znamy odległe rejony a niewiele wiemy o tym co u sąsiadów, za przysłowiową miedzą. Ponieważ bibliotekarze to z natury ludzie ciekawi świata dlatego taka formuła zawodowej integracji połączonej ze świętowaniem, wymyślona przed laty przez  Magdalenę Kędrę, szefową biblioteki powiatowej, została przyjęta bez zastrzeżeń. Dzień Bibliotekarza jest też okazją do otwarcia wystawy, którą przygotowuje Powiatowa Biblioteka Publiczna w Lublinie, inicjator i koordynator święta w powiecie lubelskim. O wystawie opowiada Urszula Kurek. Uwielbiam jej słuchać. Nieodmiennie  wprawia mnie w zadziwienie jej ponadprzeciętna zdolność do penetrowania źródeł i wydobywania z nich informacyjnych perełek w postaci mało znanych  faktów, zabawnych historii czy anegdot.  W 2014 r. dodano miły akcent w postaci wcześniej wspominanej nagrody, przyznawanej przez Powiat Lubelski, również bibliotekarzom.  Mam przyjemność i zaszczyt wielki być laureatką pierwszej edycji tej nagrody.
 
Zdjęcia: Marcin Wiechnik
 
Barbara Cywińska
Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bychawie
13066b58c9769b9216747fd154e2b0e9.jpg ffc99393f7419030e7524e3652488db2.jpg ef924e8aad3df1202fd4ff8d75d511c5.jpg 04e8089e6a003a976c4c826c571293b7.jpg 6244e4248f17abf6861ae72428bc5181.jpg 13edce548b4a44b87ff948d33ea0ad19.jpg 4de7d10850627d46a0075065980a96f1.jpg bfd5e35a31c5534ac409f80e6ff4bc52.jpg b7735537d50bd99ff5018358ee322df9.jpg 07b7ac2642bde72924babffd3381abd9.jpg c5b21b6b5390fa34f69bd43dee4bc703.jpg 4728ca64a14fcf24b41980696c6dac21.jpg ac34c2ed8d435c1a202c186603af3673.jpg 4f737e33eb3629c2fc4c0b0c4b44d808.jpg 0d93c63cc3b44737c10581b7620599d9.jpg 6824765b39f2413360008a8f80561ca1.jpg 433334cc85277518a81f3f9a0794b13d.jpg acc3b9d13721fb5dad97287ef50584a1.jpg f3097f06f4505d6e4e6753cd139b73e4.jpg 022d99ae3fecae7f435e92705a5b3ae7.jpg abeb586dd64562059d320103bb22691d.jpg 2cad2e16f12b18f50f5f8bc1cb3d9c07.jpg 993ee193e24aae8a8bfb8cc872dd5153.jpg 5687a316850f6252a19e047e8951100a.jpg dccd85b0ef0ff96dffbc48622139c7b5.jpg 7b88d38cc245ab25832622ad494ff444.jpg 927d1c0258f4bf186e2faea8d8a610a2.jpg 30192f8288f10cfba86edf0c6107e84f.jpg 899b62fc4f95002903c0149aad255140.jpg 5a516209af702cc6d2865eaf3466fdcb.jpg 5a3e519d47e5b35fb6ce93695f98db5f.jpg 83fd3d5b9ab5f68b490d840584403035.jpg 3ea3c489c53721676ed09a53b22f2cc9.jpg 1c5127ea07ab57c278038f4b2ef64073.jpg 662a6df2108668cf7bc515d6e1905ebd.jpg 3d567e0a44596c53d97d4d62277afe52.jpg df2b52d8a499bb4c4bab61203c51f129.jpg f8b24b22a93c12aaf58f8e2d87a0e496.jpg f87998a28b3034f41a013b2ede76769d.jpg 6a263b7e124687361ad5e4fa93b40e0a.jpg 0fe5e69da17431ef345021b88b50d8ff.jpg ab02455778301a8d1d154c61fb230087.jpg 75ca7af0afa47fa88e9451243dbd3a2a.jpg 9e6ad1ba2946f4526f30a547ff5ed05e.jpg a0d9f8187f782595c88455e3d7ce539a.jpg 1374a9c40e0eaeed54a6472f2541c52d.jpg bfb2f3ff2b2c2e66f5cf3639a52aef51.jpg 594d7eab164d2228cf835040e76ddda3.jpg a38b228aef989d656988ca2ef69b3d77.jpg b1b33139c085000c4d942bcd539b8c49.jpg 376c37eb0209b4d2cbc3b16be3bc7ce1.jpg d48c2c034a9975df394ea48abcc279aa.jpg 0b0bd1cca36b32035521e0c2e70056fe.jpg d409b087098bd09fe515a6eaa4e231eb.jpg 3109de38fb13c62234f4a0ff7d8df980.jpg 2c14c8df82a3d04f9f36ec6a49d9b682.jpg 3800b49b78fbcabd58f56e86c18ba6b4.jpg 8f2afa81f2bf564374d78d9cb05d0fc0.jpg 7510e1b2292414ceb13e8cb7e9883389.jpg 1f51b2ca6e64e165a1dc263853098d2e.jpg ce8c42909ef55b8aeb305830b9ae55a9.jpg 7448082dff54f0008b2878bad8ca855f.jpg 2e1c3917ae66f8bfcfb51d94051708ba.jpg 0d6d829f0839447464f99f682c727880.jpg e71ef99e3dbd0e144ba34e5c5be5ce9e.jpg c127c48cc5bb1a9fe7c5b44f32d9b038.jpg e4c59fb959e2122a94a6103bc73a895e.jpg 72811376a00232768496199a04d6c531.jpg 730a764f6364f5d1e63e2ee77d99d16d.jpg b0028384d92b029ec72afb00e245d893.jpg 6f46b629001265546080a5f1a5b22321.jpg 260c9769033e02c85981540d4b91d654.jpg 060a3bab1a41ea7dc87e1b9e10120f9a.jpg 6340345f485818de3a331be17fdb5a2b.jpg 8f82cc4f744ce16fd6c502e7970f455b.jpg
Gminny Ośrodek Pomocy
Społecznej w Jabłonnie
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Jabłonnie
Centrum Kultury
Gminy Jabłonna
Centrum Kultury Gminy Jabłonna
Gminna Biblioteka Publiczna
w Jabłonnie
Gminna Biblioteka Publiczna w Jabłonnie
Zespół Szkół
w Jabłonnie
Zespół Szkół w Jabłonnie
Zespół Szkół
w Piotrkowie
Zespół Szkół w Piotrkowie
Szkoła Podstawowa
w Tuszowie
Szkoła Podstawowa w Tuszowie
Szkoła Podstawowa
w Skrzynicach
Szkoła Podstawowa w Skrzynicach
Szkoła Podstawowa
w Czerniejowie

Szkoła Podstawowa w Czerniejewie

Digitalizacja zasobów kulturowych
Grafika ikona książka ikona komputer na rozmytym tle
Klub Dziecięcy Zielone Jabłuszko
grafika tło robaczek na łące i logo Sielone Jabuszko